poniedziałek, 16 grudnia 2013

Skończyłam..oto mój własny Roguc

Fakt faktem, skończyłam go dokładnie 6 grudnia.
Gdyż to był ostateczny termin jego finiszu...
Jedynie co mi się nie udało to zdobyć autograf owego artysty.
Pokrzyżował mi w planach pewien Xsawery. A dokładnie orkan który zawitał do nas tegoż dnia. koncert zespołu odwołany...wiało, śnieżyło itp...
I może i dobrze że odwołano imprezę gdyż zewnętrzne warunki pogodowe zagrażały w wielu przypadkach...Koncert przeniesiono na 17 stycznia i tam zapewne dopnę swego :)
Co się odwlecze to nie uciecze :)
Dosyć pitu pitu
oto on :)


Roguc w kąpieli


Roguc w ramach





Oraz umieściłam tekst z jednej z piosenek który w zupełności odzwierciedla moje odczucia co do ich twórczości :)


Haftować portret zaczęłam w marcu tegoż roku, finisz 6 grudnia
czyli ok 9 miesięcy -ufff
szyłam na kanwie rustico18
nici DMC - 32 kolory
obwoluta w stylu Rocka..inaczej być nie może :)
Niesamowicie jestem dumna z mojego dzieła...
Teraz dumnie wisi i zdobi moją ścianę....

Pozdrawiam was serdecznie i do miłego

"I nie ukrywam, że ulegnę jeszcze raz
I popełnię setny raz to samo zło"


poniedziałek, 9 grudnia 2013

Ostatni kiziorek

Witajcie.
Nastał dzień ostatniego kiziorka. To już dwunasty podwórkowiec.
I muszę przyznać że nie lada wyzwanie mi to sprawiło...
 oto 12sty i cały miot :)




 Ukończone całkowicie dzieło pokażę (oby) jeszcze w tym roku :)
Więc do miłego....


"Czasem człowiek sądzi, że ujrzał już dno studni ludzkiej głupoty, ale spotyka kogoś, dzięki komu dowiaduję się, że ta studnia nie ma jednak dna."

Stephen King - Stukostrachy

wtorek, 3 grudnia 2013

Ostatnie

Jejku ależ mnie to przeraziło....
przeraziło to 
iż ostatni raz pokazujemy dzisiaj swoje 
słitaśne Tusalowe słoiczki...
oraz 
wyhefciłam ostatni obrazek w salu Lizzie Kate u Hanulka
czyli koniec zabawy 
obie focie wyglądają tak

Tusal


Sal Lizzie Kate



Dziękuję ślicznie paniom za możliwość wzięcia udziału w tak fajnych nietypowych zabawach...
Bardzo miło się haftowało w tak zacnym gronie Salowiczek jak i Tusalowiczek.
Serdecznie was pozdrawiam 

"Starych szanuj, młodych ucz, mądrych słuchaj, a głupich znoś cierpliwie!"

niedziela, 1 grudnia 2013

Roguc i cała reszta

Witajcie...
Pierwszy post w ten ostatni miesiąc w roku...
Tak, tak -mamy już grudzień.
Kalendarz adwentowy mam już powieszony ze słodkościami....
Na stronie FB DMC Polska codziennie będzie udostępniony jeden wzorek z kalendarza adwentowego, co uważam za świetny pomysł.  <klik>, dodatkowo jest też konkurs, więcej dowiecie się klikając na ich fanpejdż.

Muszę przyznać że ostatnio musiałam odłożyć całkowicie krzyżyki na bok. Gdyż szydełkowe sprawy ruszyły do przodu (zamówienia) i sporo czasu mi zaszło na ich zrealizowanie. 
Między innymi  powstały mitenki do żółtego komina który wykonałam dla mojej siostrzenicy



są cieplutkie i zrobione na szydełku 4mm stylem ściągaczowym - są elastyczne
Nie wiem czy już pokazywałam ale w podobnym stylu dla syna mini mitenki też powstały  - tym samym stylem



Kolorki sam sobie dobierał jak i guziczki :)

Powstały kolejne mitenki, szare z czaszką i czarne



Powstały także malinowe mitenki stylem -krokodyla łuska. Szaliko komin i różyczka broszka



Mam jeszcze kilka projektów szydełkowych, niestety muszą poczekać gdyż salowe sprawy muszę dokończyć :)
Podłubałam troszkę w moim Rogucu


Naprawdę niewiele mi zostało do ukończenia:)
Niezmiernie się cieszę...
Ukończony ma być na piątek, i sam owy artysta złoży na nim swój autograf...jak tylko szczęście dopisze :)
Pozdrawiam was serdecznie
I do miłego :)
"Są takie dni, kiedy niebycie jest jedyną forma gwarantującą zachowanie zdrowia psychicznego." Marcin Bruczkowski - Radio Yokohama




Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...