środa, 18 kwietnia 2012

Zainspirowana Zofiją

Normalnie nie mogę już. Musiałam odłożyć krzyżyki na bok, bo ukazało się mi światełko w tunelu..... i nastał u mnie bakcyl na zakup maszyny do szycia. Jak nic siedzę sobie przed moim tworem internetowym i wyszukuję oferty i czytam różne opinie. Wniosek mam jeden i strasznie zawrócił mi w głowie - ZOFIA. A żeby było weselej i przyjemniej numer 2015.........Cudeńko totalnie mną zawładnęło.... 









Dane techniczne
maszyna do szycia Łucznik 2015 Zofia
Moc 85 W
Prędkość szycia brak danych
Liczba ściegów24
Rodzaje ściegówelastyczny, gałązkowy, kryty, owerlokowy, prosty, satynowy, ukośny, zygzak
Szycie wstecz tak
Regulacja długości ściegu płynna
Regulacja szerokości ściegu nie
Funkcje szycia haftowanie, pikowanie, przyszywanie aplikacji, przyszywanie guzika, wszywanie zamka błyskawicznego
Pozycjonowanie igły nie
Automatyczne nawlekanie igły nie
Możliwość zastosowania podwójnej igły tak
Regulacja docisku stopki do materiału nie
Chwytacz nitki wahadłowy
Funkcje dodatkowe automatyczne obrzucanie dziurki pod wymiar guzika, nawijanie nici na dolną szpulkę, wbudowane oświetlenie, wysięgowe ramię do szycia nogawek, mankietów, kapeluszy, wysokie podnoszenie stopki
Wyświetlacz nie
Waga brak danych
Wyposażenie  
 4 szpulki, igła podwójna, instrukcja obsługi w języku polskim, karta gwarancyjna, komplet igieł, pokrowiec, stopka do obrębiania, stopka do przyszywania guzików, stopka do ściegu krytego, stopka do ściegu zygzakowatego, stopka do wszywania zamków błyskawicznych, wkrętaki
Gwarancja  
Gwarancja 24 miesiące 
Koszt gospodarowania odpadami1,65 zł (wliczony w cenę towaru)





Jak widać poiwyżej chyba wystarczające ma funkcje jak dla początkującej osóbki jaką ja jestem. Posiadam troje małych pomiotków szatańskich plus małżona i wszelakiego przeróbki oraz obróbki są praktycznie na co dzień stosowane. Mam zamiar także rozwijać swoje umiejętności nie tylko w hafcie ale także w szyciu. Na razie jest to propozycja jedna z niewielu jaką otrzymałam w sprawie zakupu takiego majstersztyku dla raczkujących. Ale czekam też na wasze opinie i sugestie. 







Dziś człowiek tak często nie wie, co nosi w sobie, w głębi swej duszy, swego serca. Jak często jest niepewny sensu swego życia na tej ziemi. Ogarnia go zwątpienie, które przeradza się w rozpacz.
— Jan Paweł II (Karol Wojtyła)
 


4 komentarze:

  1. Mniej więcej to samo, co i moja maszyna posiada :) Myślę,że do takich przeróbek i podszywania jest wystarczająca :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj Aniu:) Dziękuję za zaproszenie na Twojego Bloga. Cudnie tu sobie haftujesz:)) Mnie ostatnio ciagnęło do tego bardzo i ciągnie nadal, ale chyba odłożę naukę haftu na dłuższe zimowe dni, więc będę sobie tu Ciebie podpatrywać do tego czasu i się inspirować:) Pytałaś mnie na o Zofię i potwierdzę, że jak najbardziej wszystko działa,jestem z niej zadowolona. Choć ze mnie "świeża" pasjonatka szycia, to śmiało mogę polecić tę maszynę. Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  3. nie chciałabym Cię zniechęcać ale nie słyszałam zbyt dobrych opinii na temat łuczników- obecnych rzecz jasna, bo kiedyś były świetne, u mojej mamy stoi 40 letni i nadal szyje. poczytaj trochę opinii na ten temat na różnych forach, ja tak robiłam kiedy w październiku szukałam maszyny dla siebie.też początkowo myślałam o łuczniku, ale w końcy zdecydowałam się na janomkę, taką za ok. 500zł. kiedy poszłam do sklepu, sprzedawczyni -dobra kobieta poleciła mi elnę, która była tej samej klasy ale o prawie 100zł tańsza. moim skromnym zdaniem jeśli myślisz o czymś więcej niż robienie poprawek, to radzę Ci maszyny powyżej 600 zł. Tańsza może dłużej stać w serwisie niż u Ciebie w domu. Zastanów się mocno, bo ja dwa miesiące zbierałam ale teraz mam elnę explore 240 jak na razie super, a szyje wszystko. pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Na Janome przyjdzie czas. Wprawie się na Zośce kosztowała zaledwie 300zł bo tyle mogłam wydać. I jak już ją zajadę to wtedy mogę zainwestować w ferrari w maszynach do szycia :)

    OdpowiedzUsuń

Nigdy się nie poddawaj!! Choćby brakowało Ci już sił. Nigdy! Bo pamiętaj... gdzieś tam daleko czeka na Ciebie szczęście o które warto było powalczyć....