Normalnie nie mogę już. Musiałam odłożyć krzyżyki na bok, bo ukazało się mi światełko w tunelu..... i nastał u mnie bakcyl na zakup maszyny do szycia. Jak nic siedzę sobie przed moim tworem internetowym i wyszukuję oferty i czytam różne opinie. Wniosek mam jeden i strasznie zawrócił mi w głowie - ZOFIA. A żeby było weselej i przyjemniej numer 2015.........Cudeńko totalnie mną zawładnęło....
Dane techniczne
maszyna do szycia Łucznik 2015 Zofia
Moc | 85 W |
Prędkość szycia | brak danych |
Liczba ściegów | 24 |
Rodzaje ściegów | elastyczny, gałązkowy, kryty, owerlokowy, prosty, satynowy, ukośny, zygzak |
Szycie wstecz | tak |
Regulacja długości ściegu | płynna |
Regulacja szerokości ściegu | nie |
Funkcje szycia | haftowanie, pikowanie, przyszywanie aplikacji, przyszywanie guzika, wszywanie zamka błyskawicznego |
Pozycjonowanie igły | nie |
Automatyczne nawlekanie igły | nie |
Możliwość zastosowania podwójnej igły | tak |
Regulacja docisku stopki do materiału | nie |
Chwytacz nitki | wahadłowy |
Funkcje dodatkowe | automatyczne obrzucanie dziurki pod wymiar guzika, nawijanie nici na dolną szpulkę, wbudowane oświetlenie, wysięgowe ramię do szycia nogawek, mankietów, kapeluszy, wysokie podnoszenie stopki |
Wyświetlacz | nie |
Waga | brak danych |
Wyposażenie | |
4 szpulki, igła podwójna, instrukcja obsługi w języku polskim, karta gwarancyjna, komplet igieł, pokrowiec, stopka do obrębiania, stopka do przyszywania guzików, stopka do ściegu krytego, stopka do ściegu zygzakowatego, stopka do wszywania zamków błyskawicznych, wkrętaki | |
Gwarancja | |
Gwarancja | 24 miesiące |
Koszt gospodarowania odpadami | 1,65 zł (wliczony w cenę towaru) |
Jak widać poiwyżej chyba wystarczające ma funkcje jak dla początkującej osóbki jaką ja jestem. Posiadam troje małych pomiotków szatańskich plus małżona i wszelakiego przeróbki oraz obróbki są praktycznie na co dzień stosowane. Mam zamiar także rozwijać swoje umiejętności nie tylko w hafcie ale także w szyciu. Na razie jest to propozycja jedna z niewielu jaką otrzymałam w sprawie zakupu takiego majstersztyku dla raczkujących. Ale czekam też na wasze opinie i sugestie.
Dziś człowiek tak często nie wie, co nosi w sobie, w głębi swej duszy, swego serca. Jak często jest niepewny sensu swego życia na tej ziemi. Ogarnia go zwątpienie, które przeradza się w rozpacz.
— Jan Paweł II (Karol Wojtyła)
Mniej więcej to samo, co i moja maszyna posiada :) Myślę,że do takich przeróbek i podszywania jest wystarczająca :)
OdpowiedzUsuńWitaj Aniu:) Dziękuję za zaproszenie na Twojego Bloga. Cudnie tu sobie haftujesz:)) Mnie ostatnio ciagnęło do tego bardzo i ciągnie nadal, ale chyba odłożę naukę haftu na dłuższe zimowe dni, więc będę sobie tu Ciebie podpatrywać do tego czasu i się inspirować:) Pytałaś mnie na o Zofię i potwierdzę, że jak najbardziej wszystko działa,jestem z niej zadowolona. Choć ze mnie "świeża" pasjonatka szycia, to śmiało mogę polecić tę maszynę. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńnie chciałabym Cię zniechęcać ale nie słyszałam zbyt dobrych opinii na temat łuczników- obecnych rzecz jasna, bo kiedyś były świetne, u mojej mamy stoi 40 letni i nadal szyje. poczytaj trochę opinii na ten temat na różnych forach, ja tak robiłam kiedy w październiku szukałam maszyny dla siebie.też początkowo myślałam o łuczniku, ale w końcy zdecydowałam się na janomkę, taką za ok. 500zł. kiedy poszłam do sklepu, sprzedawczyni -dobra kobieta poleciła mi elnę, która była tej samej klasy ale o prawie 100zł tańsza. moim skromnym zdaniem jeśli myślisz o czymś więcej niż robienie poprawek, to radzę Ci maszyny powyżej 600 zł. Tańsza może dłużej stać w serwisie niż u Ciebie w domu. Zastanów się mocno, bo ja dwa miesiące zbierałam ale teraz mam elnę explore 240 jak na razie super, a szyje wszystko. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNa Janome przyjdzie czas. Wprawie się na Zośce kosztowała zaledwie 300zł bo tyle mogłam wydać. I jak już ją zajadę to wtedy mogę zainwestować w ferrari w maszynach do szycia :)
OdpowiedzUsuń