Ta dammmmmm dzisiaj udało mi się ukończyć słoniątko. Jest to dar dla Fundacji Słonie na balkonie.... pisałam wcześniej o takiej akcji.
A tak prezentuje się owe słoniątko
własnoręczny projekt słonia, odrysowany na kawałku materiału ( pozostały po moim najmłodszym synku - poszewka ) z piękną żyrafką
a tutaj już ukończny.
Tak mnie praca przy nim pochłonęła, że aż maszyna przestała mi służyć i odmówiła posłuszeństwa , więc resztę musiałam ręcznie dokańczać hihihi . Ani nie miałam czasu aby więcej fotek strzelić,
słoń ma trąbę do góry, co ma przynosić szczęście..... i tak zapewne będzie, bo stworzony był z czystego serca i z wielką satysfakcją... dzisiaj słonik pójdzie sobie na pocztę i pojedzie do stacji końcowej....
jejku ale się cieszę.....
Toć to wielka słoniowa sprawa :D
"Nie rób czegoś co musisz robić, rób to co chcesz zrobić"
Świetny słonik, a żyrafka idealnie się wpasowała :)
OdpowiedzUsuńSUPER !!!!!!!!!!!!!!! stara poszewka wykorzystana cudownie, żyrafka na pół dupku pasuje jak ulał:))
OdpowiedzUsuńSuper słonik :)
OdpowiedzUsuńnom twój też niczego sobie....
Usuńsuper! na pewno komuś roześmieje się buzia jak zobaczy takiego szczęśliwego słonika:)
OdpowiedzUsuńAniu,
OdpowiedzUsuńDziękujemy w imieniu dzieciaków. Wspaniały słoń i żyrafa się załapała : ), radość podwójna będzie. Bardzo nam miło.
Zapraszamy wszystkich do udziału w akcji, więcej szczegółów na naszym profilu fb.
Ze słoniowym pozdrowieniem, Zarząd Fundacji SŁONIE NA BALKONIE.
Aniu alez on jest sliczny...
OdpowiedzUsuńSłon jest przepiękny !
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń