niedziela, 18 listopada 2012

Bez oświetlenia i moje miejsce dumania z XXX

Jak nic skończyłam już mój projekt. Małżonek jeszcze kombinuje z tym oświetleniem, ale ja uważam że po prostu u dołu stojaka lampki choinkowe usadowię aby napis był z zewnątrz oświetlony. Gdyby lampka była w środku wtedy napis by zaniknął. 

a oto moje dzieło :D








niestety efekty foto byłby lepsze za dnia, musiałam użyć lampy błyskowej więc efekt marnie wyszedł. 


moją pracę zgłosiłam do konkursu świątecznego w Coricamo jak tylko opublikują  zdjęcie to wstawię linka. I tym którym się podoba moja praca może lajknąć mi na plus :D
Troszkę podłubałam ostatnio w moim czarodzieju, niewiele bo żem musiała troszkę odpruć, taka gapa ze mnie. Ale już defekt naprawiony. Mozolnie mi to idzie bo drobna ta kanwa.....



i jak widać na zdjęciu - tak wygląda moje miejsce do hefcenia.Laptopik ze skarbnicą wzorów. Kilka tamborków, dwie skrzyneczki z przydasiami i mulinkami. Oraz moje nowe dzieło zakupione u pewnej pani Beatki - Jesienny obraz - ponad metr dziergania, to jest mój pierwszy kolos. Musze na niego sobie stworzyć krosno . Niewiele  w stosunku do pracowni niektórych z waszych. Ale to moja oaza zacisza i dumania XXX. 


Pozdrawiam was dziubaski i do miłego. Śmigam dalej.....




4 komentarze:

  1. Lampa (?) jest super! Na pewno oddam głos, bo mi się bardzo podoba.:)

    OdpowiedzUsuń
  2. na pewno lajknę bo pomysł świetny! już nie mogę się doczekać tego czarodzieja , bardzo mi się podoba !

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajnie wyszła, szybko dawaj linka ;) A Merrick zapowiada się super :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Lampa,to super pomysł i mistrzowskie wykonanie. Hafcik zapowiada się ciekawie. Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń

Nigdy się nie poddawaj!! Choćby brakowało Ci już sił. Nigdy! Bo pamiętaj... gdzieś tam daleko czeka na Ciebie szczęście o które warto było powalczyć....