poniedziałek, 14 stycznia 2013

Monogram w czerwieni


Witajcie. Dzisiaj przedstawiam wam efekty mojej pracy nad monogramem. Musze przyznać że bardzo przyjemnie się go haftuje. Może dlatego że przeważa jeden kolor :))) 






Jeszcze sporo pracy pozostało, wypełnić literkę oraz wyhaftować dolną część haftu. 


Wzorek jest prześliczny, strasznie mnie zauroczył. 
Taki niepozorny ale czaschłonny i dosyć sporej wielkości. Haftuję na kanwie 18 rustykalnej, kolorki DMC 666 a literka 894. Mam nadzieję że w kolejnym poście ukaże się w całej okazałości i na swoim właściwym miejscu. Zaszczytnym miejscu.... sami zresztą potem zobaczycie. 

W końcu dotarły do mnie mulinki co pozwala mi na dokończenie pamiątki slubnej, na dzień dzisiejszy prezentuje się tak 



Chciałam bardzo serdecznie powitać nowych obserwatorów. I za każdy ślad który po sobie zostawiacie. Niezmiernie mi miło z tego powodu. Działacie na mnie jak taki motorek motywujący. Zresztą wasze blogi także. Bardzo mnie inspirują i skłaniają do poszerzania swoich umiejętności w sferze rękodzielstwa.... 
Zaczęłam znowu kilka nowych projektów, zapisałam się na mnóstwo zabaw salowych, wymiankowych. Wiec zakasam rękawy i do dzieła. Miłego poniedziałku......



"Masz wszystkie możliwe powody, by spełnić swoje największe marzenia. Wyobraźnia plus innowacja jest równa realizacji."







17 komentarzy:

  1. Pięknie to wyczarowałaś,a ile przecież z tym roboty,doceniam i podziwiam,ślę Ci pozdrowionka:)

    OdpowiedzUsuń
  2. uwielbiam monogramy, a w szczególności takie zalatujące średniowieczem - taki jak twój. piękny będzie jak go skończysz:)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczny ten monogram - w moich kolorach!:) A pamiątką ślubną jestem zachwycona już na tym etapie. To był bardzo dobry pomysł z tą muliną metalizującą (choć ona mnie strasznie denerwuje!).

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny ten monogram, taki barokowy!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  6. Tak, ja też lubię literki i monogramy,a także wszelkie hafty monochromatyczne, ponieważ łatwiej mi je haftować, ale też uważam, że są bardzo eleganckie w swojej prostocie kolorystycznej :) W jaki sposób użyjesz tego haftu Aniu?

    OdpowiedzUsuń
  7. Szybko ci poszło z tą literką, na pewno zdążysz do terminu ;) A pamiątka wygląda o wiele lepiej niż w bieli :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczny monogram, bardzo lubię takie ornamenty. Pamiątka ślubna już wygląda zachwycająco!

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczny hafcik z monogramem...jeszcze takich nie robiłam ale Twoja praca bardzo mnie zachęciła, żeby zrobić coś podobnego:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękny ten monogram:))przyglądałam się im ,ale wzór był kiepskiej jakości i przeraził mnie ogrom pracy:))))trzymam kciuki:)))

    OdpowiedzUsuń
  11. Monogram jest bajeczny, ja też jakiś czas temu podjęłam decyzję, że zrobię jakieś przydasie z monogramami, na razie szukam niewielkich wzorków.
    Kolor jest idealny, taka czerwień zawsze prezentuje się zjawiskowo.

    OdpowiedzUsuń
  12. Karolina, tutaj znajdziesz całe morze monogramów, od koloru do wyboru :)
    http://patternmakercharts.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj ileż wsapniałości, też skorzystam.... dziękujemy za namiary :)

      Usuń
  13. pieknie!! ja nie umiem haftować :/

    OdpowiedzUsuń

Nigdy się nie poddawaj!! Choćby brakowało Ci już sił. Nigdy! Bo pamiętaj... gdzieś tam daleko czeka na Ciebie szczęście o które warto było powalczyć....