niedziela, 17 lutego 2013

Zrelaksowana i upiększona.....

Witajcie. Dzisiaj dwa zadania do za prezentowania. Jedno związane z wyzwaniem Być Kobietą, Być Kobietą!!!! I muszę przyznać że z tygodnia na tydzień wyzwania są lepsze. Ten dotyczył tym razem coś dla ciała i umysłu. Tydzień dopiększania i dbania o ciałko i urodę. Więc u mnie w łazience najczęstszym gościem byłam ja. Nieodwieczna kłótnia o to miejsce ze względu że posiadam 5 osobową rodzinkę i jedną łazienkę . A co mi tam , jeden tydzień jest mój. Więc były  maseczki na twarzy ( grecka, lawendowa oraz błotna) , nawet zaserwowałam sobie maseczkę błotną z morza martwego którą się nakłada na całe ciałko. Oj nawet przy hefcikowaniu namaczałam sobie stópki w misce z różnymi solami :) Po tych wszystkich namaczaniach, balsamowaniach i smarowaniach, jestem nieco bardziej ujędrniona, pachnąca świeżością, i zregenerowana. Pół swoich zasobów kosmetycznych zużyłam :)
Oznajmiam że miniony tydzień był udanym tygodniem :)

Udało mi się ukończyć pewne wzorki w Zabawach Salowych.
Były to bardzo sympatyczne i miłe w hefceniu cztery wzorki idealne wielkością jak i rozmiarem na zakładusie. 








a tutaj efekt końcowy




do ozdabiania wykorzystałam dwie różne tasiemki, jedna jest z czerwonym sznurkiem przeplatanym złotem,

 inna ma koroneczkę. Wszystkie podszyte cieniutkim filcem




Tymi zakładkami obdaruję 4 osóbki.. 

Wpłynęły do mnie kolejne wyróżnienia, z czego jestem bardzo dumna ale 


Mam nadzieję że zrozumiecie mnie w tym postanowieniu.

 Dziękuję że jesteście i do miłego wirtualnego spotkania

„Jedynym dowodem na to, że istnieje jakaś pozaziemska inteligencja jest to, że się z nami nie kontaktują.”
ALBERT EINSTEIN

19 komentarzy:

  1. Hafciki są piękne i ciekawie wykorzystane:)

    OdpowiedzUsuń
  2. no to gratulacje wykonania kolejnego zadania :)

    hafty śliczne :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepiękne zakładeczki! Ja mam dwie lewe ręce do haftowania, więc tym bardziej podziwiam takie cudeńka:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zakładki wyszły prześliczne!Świetny pomysł na wykorzystanie tego haftu, ale to już chyba pisałam.;)Tydzień spa w swoim domu, rewelacja!:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zregenerowana i upiększona, to i hafciki poszły błyskawicznie :)) Bardzo mi się podoba Twój sposób wykorzystania tych hafcików.

    OdpowiedzUsuń
  6. troche relaksu nam sie nalezy,a zakladki wyszly przecudowne...

    OdpowiedzUsuń
  7. Takie domowe Spa to i mnie by się przydało ;) Podobają mi się kolorki na tych hafcikach, obdarowani/ne będą na pewno zachwyceni :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie ma to jak domowe spa:) Bardzo podoba mi się wykorzystanie tych hafcików:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Widziałam już te SAL-owe hafciki na kilku blogach ale nie widziałam jeszcze tak ciekawie wykorzystanych jak u Ciebie. Zakładki wyszły uroczo :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Te kbrazeczki juz tu i tam sie pokazaly:) ale pierwszy raz widze ich wykorzystanie jako zakladek:) bardzo ladnych:)
    Pozdrawiam niebiesko:)

    OdpowiedzUsuń
  11. No to cieszę się, a co tam raz na jakiś czas mama też może posiedzieć nieco dłużej w łazience, prawda :)))))
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Przecudne te zakładeczki - małe ale CUDA ;-)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Zakładeczki są prześliczne:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Piekne zakladeczki! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  15. Zazdraszczam relaksu ;) mi ciągle czasu brak dla siebie (jedynie ćw udaje mi się odwalić;) ) A zakładeczki wyszły przepięknie ;) Pozdrawiam i zapraszam po odbiór wyróżnienia :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo pomysłowe wykorzystanie tych obrazków. Zakładki są śliczne. Pozdrawiam, AGnieszka

    OdpowiedzUsuń

Nigdy się nie poddawaj!! Choćby brakowało Ci już sił. Nigdy! Bo pamiętaj... gdzieś tam daleko czeka na Ciebie szczęście o które warto było powalczyć....