środa, 24 czerwca 2015

Moje pierwsze...

a co ?? Auto
Nie mam prawka, ale auto teraz to mam.
Nie trzeba tankować, nie trzeba opłat, OC AC itp.
Martwić się że pod blokiem nie ma gdzie zaparkować.
Czasami po wymietoleniu jakieś myjku i nic więcej.
Czyli ekonomiczne i ekologiczne. 
Bardzo tanie w utrzymaniu.
No dobra tego pitu pitu.
Oto moja fura :))))

Stan przed zmontowaniem i wymianie kół na letnie :)









Może i mało osób pomieści :)
ale na ludziu może sobie spokojnie stać :)




Docelowe użytkowanie twora to dyndanie sobie swobodnie na lusterku w aucie...
Czyż to nie paradoks..
Takie auto w aucie ...
Nie możliwe a możliwe jednak..

Do miłego..
Ps. Przypominam o mojej rozdawajce :))


Dewiza dzisiejsza z bajki "Dżungla"
" Dobry mam dzień, dobry mam dzień, dobry mam dzień "




poniedziałek, 22 czerwca 2015

Kolejna karuzela

Witajcie.
Poniedziałek zaczynamy od różu.
Tak jest.
Coś innego milusiego no i różowego czego braknie u mnie w domu przy 5 chłopa :)
Pokażę wam dzisiaj moją kolejna karuzelę jaką stworzyłam dla pewnej małej damy.

Najpierw powstały motylki.
Różowy jako podstawa jedynie skrzydełka mają inne barwy.





Powstały jeszcze trzy białe chmurki.
Całość zawiesiłam na kółku styropianowym co wcześniej oplotłam włóczką.




Wszystkie motylki i chmurki powstały z włóczki 100% bawełna, z antyalergicznym wkładem :)
Wszystko z myślą o dzidziusiu co by bezpiecznie mógł sobie miętosić i tulić :)

Dodatkowo stworzyłam czwartego motylka grzechotkę
co jeszcze nie zdążyła przekazać zamawiąjącym :))


To moja druga karuzela i dla mnie to był zaszczyt stworzyć coś tak dziewczęcego.

Niechaj służy i bawi maluszka :)




Więc do miłego
:)

niedziela, 21 czerwca 2015

Rozdawajka - łapanie licznika - zapraszam

Tadam...
Mówiłam i jest.
Oto misiolek wydziergany szydełkiem moimi zacnymi rączkami.
Wzostu mniej więcej 22cm.
Milusi i z lekka włochaty .



Takowy może być wasz.
Wystarczy tutaj bądź na fanpagu 
zapałać wielką radością i chęcią otrzymania nowego przyjaciela w postaci komentarza.
Wstawić banerek na blogu bądź udostępnić ową rozdawajkę z mojej strony FB.
Oczywiście mogą brać udział tylko osoby widoczne nie anonimowe.
Wysyłka na terenie Polski :) 
Nie wymagam polubienia mojej strony bądź zostania moim obserwatorem.
Chociaż się nie pogniewam jak tak się stanie :)
.
Dodatkowa nagroda będzie dla osoby która upoluje licznik z zacną liczbą
60 000
 bądź będzie jej najbliżej.
I prześle mi zrzut ekranu  na email
 malymikroczkami@wp.pl
Czyli suma sumarum okazało się że będą dwie nagrody :) 
Zapraszam  serdecznie :)

Bolesław Prus

sobota, 20 czerwca 2015

Mam FAN PAGE i rozdawajka w tle ... zapraszam :)

Witajcie
W końcu nastał ten czas żebym i ja założyła własny fanpage na FB  
Nawet nie wiem czy trzeba to razem czy oddzielnie pisać haha
Ale co mi tam.
No chyba się udało
 bo i pierwsze polubienia się pojawiły,
 no i na blogu po prawej odpowiedni gadżet się pojawił.
Więc jestem z siebie dumna iż mi się to udało utworzyć własnymi rąsiami.
Z tej oto pięknej okazji i nie tylko.
Ogłaszam wszem i wobec misiową rozdawajke.
Misia wkleję przy następnym poście, 
Teraz jestem zbyt zaaferowana i zajarana swoim poczynaniem dzisiejszym.
Ale także licznik wskazuje iż dobijamy jeszcze do 60 !!!
Tak tak kochani
Dziękuje przeogromnie wam za to że jesteście i że zaglądacie w moje skromne progi !!!
A tym bardziej że pozostawiacie po sobie ślad !!!
Idę świętować w zaciszu domowym przytulając się z uśmiechem na twarzy do podusi .


B U Z I A K I 



środa, 10 czerwca 2015

Wszystko dla Grzesia

Witajcie.
Oj słabo u mnie z tymi wpisami.
Dzisiaj przedstawiam wam Grzesia.
Grzesio fika i bryka na kocyku który mu zrobiłam.
Wybrałam włóczkę Himalaya  mercan
Bawełenka - nie grzeje i nie chłodzi 
Kolorki: brąz, delikatny turkusik, szary i biel.
Wzorek wybrałam takowy co by z czasem powiększać kocyk co do rozmiaru ludzia 


buciki wręcz nie do uchwycenia na młodym :)






Oprócz zestawu zrobiłam własnoręcznie karuzelę z samolotami .
Użyłam włóczek z domowych zasobów...bawełna i akryl.
Kółko jako baza do karuzeli -styropianowa obręcz.









Grzegorz uwielbia się w nią wpatrywać.
Napawa mnie to dumą i radością,
że taki mały ludź potrafi się cieszyć z moich tworów :)))

To by było na tyle...
brykam dziergać sowy ....
Dziękuję że mnie odwiedzacie i sypniecie dobrym słowem..
Buziaki :*

Nie ma nic szlacheckiego w byciu wyższym nad drugimi. Prawdziwe szlachectwo, polega na wznoszeniu sie ponad samego siebie