piątek, 2 października 2015

Urodzinowe mitenki

Witajcie..
Jak nic nie mogę się zorganizować ze wszystkim.
Od początku września jak zakręcona.
Wędruję od placówki do placówki (szkoła, przedszkole) z małym zroślakiem na sobie ( Grzesiu).
Co dziennie mam dzień świra...
Zero organizacji, jakoś wdrożyć się nie mogę.
A tyle rzeczy do ogarnięcia, zrobienia.
Zaniedbuje was drodzy czytelnicy i sumienie mnie gryzie.
Ten post piszę już od trzech dni.
Obiad jeszcze nie zrobiony a już po 15. Chłopy głodne więc podsuwam im ciastka aby chwilowo nie jęczeli :)

Dzisiaj mi się uda !!!!

Do rzeczy.

Czas wrześniówek nastał.
Czyli urodzinowy miesiąc.
Umówiłam się z Magdą na  wymiankę.
Okazało się że swoje święto mamy dzień po dniu :) więc okazja jak znalazł.
Otrzymałam rewelacyjny prezent.
A o kartce z życzeniami już nie wspomnę :)
Same cuda..


Bransoletka, zakładka do książki, smakowitości i niesamowicie aromatyczna pyszna herbata...

Kiedyś nosiło się takie glany...
ech to były czasy...
Kartka jak najbardziej w moim guście !!!
Teraz leży sobie w skrzyneczce ( którą też otrzymałam od Magdy ) z koncertowymi zdobyczami.
Idealne klimaty dla tak wyrafinowanej rockowo kartki.


Ja w prezencie podarowałam mitenki ze słodyczami,
Kolor niebieski - jeden z ulubionych :)



Taka ze mnie gapa że przed wysłaniem nie zrobiłam zdjęć całości. Więc odsyłam na blogaska Magdy.

Dodatkowo dla siostry na urodziny też stworzyłam rękawiczki.



Multikolorowe, typowo jesienne barwy. 

Zrobiłam otulacz jeszcze ale zdjęć brak, jak to bywa u mnie z tym roztrzepanym charakterkiem.

Kolejny zestaw stworzyłam dla Kasi z okazji urodzin.
Ta sama włóczka co wyżej ale w innych kolorkach.



Włóczka rewelacyjna, zawiera 30% wełny i o dziwo nie gryzie.Jest milusia w dotyku.
YarnArt Everest.
Wiec polecam, kłębek spory i starcza akurat na takowy zestaw jesienny.

Wszystkim jubilatom jeszcze raz wszystkiego najlepszego!!


Udało się.
Napisałam.
Teraz idę dalej w ten zwariowany realny świat...
Dom i obowiązki wzywają...OBIAD ! haha

Do następnego oby szybszego wpisu.

Pozdrawiam



4 komentarze:

  1. Mitenki na mroźne poranki sprawdzają się rewelacyjnie! Śliczne i wyglądają na cieplutkie.
    Świetna wymianka!
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. moje mitenki już były na żaglech :) bardzo się przydały ! jeszcze raz dziekuje :D a te drugie tez bardzo podobają mi sie kolorystycznie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Rewelacyjna wymianka :-) Wspaniałe mitenki - śliczne kolory.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń

Nigdy się nie poddawaj!! Choćby brakowało Ci już sił. Nigdy! Bo pamiętaj... gdzieś tam daleko czeka na Ciebie szczęście o które warto było powalczyć....