Chrum chrum !!!!
I tak oto tym świńskim akcentem zapraszam was do zapoznania się z moim nowym tworem.
Najstarszy z synów zapytał mamusi czy nie wykonałaby świnki .
Nie mogłam się oprzeć jego propozycji i rachu ciachu powstała oto ta świnia !!!
Świnka w scenerii pirackiej
Marcinek stwierdził że jego świnka musi mieć większy ryjek niż w oryginale.
Mówi i ma !!!
To ci ryjek z prawdziwego zdarzenia.
Strasznie długo kombinowałam jak go stworzyć.
Kształt owalny a potem wypukły...
Namachałam się tym szydełkiem ale w końcu go dopracowałam.
Dziurki w nosie asymetrycznie.
Oczy i uszy tak samo.
Bardzo zadowolona jestem z mojego pierwowzoru.
Niektórym się tak bardzo spodobało to zwierzę że muszę hurtowo zacząć je robić !!
Co niezmiernie mnie cieszy !!
Tydzień zapowiada się zielony i z ryjem !!!
Żeby nie było że tylko szydełkiem macham.
W krzyżykach pracuję powoli nad dużym projektem.
W kolejnym poście się pochwalę :)
A teraz brykam do zielonego.
Ahoj !!!!!
ps.
przypominam o Łapaniu Licznika
"Postęp to nie tylko budowanie od nowa, ale także dodawanie następnego pietra do tego co juz istnieje."