kolejna odsłona naszych słoiczków niteczkowych....
mój prezentuje sie tak
żaba aż z wrażenia zaniemówiła
niteczki tak z lekka już upchane - kolejny raz.... ale to dobrze , bynajmniej widać że coś tam dłubię w domku :)
Pozdrawiam was serdecznie i brykam szaleć....
tym razem szaleństwo dotyczy mnie a dokładniej mojej głowy...
zresztą zobaczycie sami w kolejnym poście
trzymajcie się cieplutko
Kobieta jest najsłabsza, gdy kocha, a najsilniejsza, gdy jest kochana.
Erich Osterfield
Erich Osterfield
śliczna zabeczka ... pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńZdecydowanie nie lubię żab, ale Twoją da się lubić :-)
OdpowiedzUsuńżaba wygląda bosko!:D
OdpowiedzUsuńŻaby dobrze pilnują Twoich niteczek :))
OdpowiedzUsuńAle superaśna ta żaba :))
OdpowiedzUsuńuwielbiam tą żabe :D
OdpowiedzUsuńAle słodka żabcia - do ucałowania !
OdpowiedzUsuńno to czekam na nastepny post :)
OdpowiedzUsuńFajne żaby..... Włosy??? no czekamy ..:)
OdpowiedzUsuń