Witajcie. Dzisiaj ostatni dzień na zapisanie się na niesamowitą podróż z Edwardem. Z tego co widzę rywalizacja spora, tylko szkoda że zajączek jest jeden, ...... Losowanie już jutro ........ A chętnych codziennie przybywa jak i nowych obserwujących... witam serdecznie nowe duszyczki :D
Pochwalę się bo skończyłam w końcu moje azjatki.... wyszywałam je od 4 kwietnia do 22 sierpnia. Oczywiście z przerwami.... na razie takie prowizoryczne zdjęcie z modelami. Lepsze wstawię jak już będą oprawione i upiększone.....
a oto one tadam....
Dosyć spore wyszły, kanwa 14, wyszywałam ariadną, po 3 a nawet 5 nitek ( dotyczy czarnej mulinki ). Miluśno je się haftowało, będę je miło wspominać bo w większości były dziergane podczas Euro 2012 :)
Z związku ze skończeniem pracy, czas zacząć coś nowego. Kolejną Madame. Tym razem jesienną. Niesamowicie ogniste kolorki są używane...... jak mój temperament. W ogóle to kocham jesień, jestem wrześniowa , może dlatego hihihih a oto zalążek jesieni w moim domku
Jak zwykle na początku jest wielki zapał, ręce aż się palą do roboty...... kanwa jak w poprzedniej madame 14, mulinka DMC , 4 kolory 740, 741,742 i 743. Wyszywam 3 nitkami bo przy 2 widać prześwity czego nie lubię.
No to do jutra, Edward już się nie może doczekać kolejnej przygody z którąś z was. Powodzenia życzę.
Humor jest najwspanialszą przyprawa w czasie uczty życia. Śmiej się ze swoich błędów, ale czerp z nich naukę. Kpij ze swoich trosk ale zdobywaj z nich siłę. Obracaj swoje trudności w żart ale przemagaj je ....
Cudowne są te Azjatki:) już się nie mogę doczekać losowania:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńa ja myślałam, że to jest mały hafcik:))))
OdpowiedzUsuńsuper :)
OdpowiedzUsuńJaponeczki są genialne :)
OdpowiedzUsuńale swietnie wyszło ... musiałaś dużo pracy włożyć pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuń