U moich dzieci w przedszkolu jest organizowany konkurs. Zrób coś z niczego, czyli z tego co ma się w domku. Liczy się pomysł, estetyka pracy. Projekt ma być przestrzenny. Warunek - cała rodzinka ma brać w tym udział. No i oczywiście my się zgłosiliśmy. Podobny konkurs był na święta i go wygraliśmy. Teraz czas na kolejne wyzwanie. Chłopaki wybrali jako nasz projekt - śmieciarkę. Ostatnio starszy uwielbia ten rodzaj autek. Zresztą jutro ma 6 urodzinki i zapewne takową dostanie :D Moja siostra jest krawcową i przywiozła nam z pracy wielkie szpulki po niciach i gumie.
Karton wzięliśmy po pampersach , pudełko kwadratowe po butach, płyty CD jako koła, taśmy w stylu powertape, sreberka, no i kolorowy papier do dekoracji. Przy okazji dzieciaczki uczą się o segregowaniu śmieci. Puste pojemniki po margarynie będą do tego służyły. Już wiedzą jakiego koloru powinny być opakowania i na jakie tworzywa
Tak zwane przyjemne z pożytecznym.
A oto efekt naszej pracy..... U góry na ciężarówce umieściliśmy zdjęcie naszych dzielnych twórców, leżała ta fotka i czekała na okazje, aż się doczekała. Od razu można poznać po opakowaniu kto robił .
Jeszcze nie skończony bo czasu zabrakło..... ale wszystko jeszcze przed nami.....
do 28 maja się wyrobimy.
Pozdrawiam wszystkich, dziękuję bardzo za miłe komentarze.
Wow, wyglada genialne, swietny pomysl.
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł i wykonanie, chociaż jeszcze nie skończona, już się świetnie prezentuje :)
OdpowiedzUsuń