Witajcie...
Proszę państwa oto miś !
"Me to You"
Tatty Teddy.
TT28 Perfume
Zestaw ten otrzymałam od psiapsiółki jakiś czas temu.
I to jest mój pierwszy misiak TT jak i zestaw.
Rewelacyjnie mi się go haftowało.
Z wyjątkiem backstitchy.
Włochaty diabelec i czasochłonny.
Ale efekt cudowny.
Mała prezentacja
Po skończeniu obrazka myślałam że nic nie powinno zostać z nici.
Stwierdzam że spokojnie starczy na jeszcze jeden jak nie dwa takowe misiole.
Teraz już wiem że warto inwestować w takie zestawy, gdyż nie są jednorazowego użytku.
Tak teraz myślę jak wykorzystać gotowy hafcik.
Miała być saszetka na perfum bądź kosmetyczkę gdyż jest w takowym temacie .
Ale chyba zrobię saszetkę zapachową do torebki.
To na razie plan a co z tego i kiedy wyniknie to czas pokaże.
Pozdrawiam cieplutko i serdeczności dodatkowo z okazji Dnia Matki.
Cudowne święto!!!
Buźka
Nie ma jak u mamy – ciepły piec, cichy kąt.
Nie ma jak u mamy – kto nie wierzy, robi błąd.
Nie ma jak u mamy – kto nie wierzy, robi błąd.
Wojciech Młynarski
Uroczy :) Uwielbiam Tatty Teddy, swego czasu miałam nawet długopisy i ołówki z tymi miśkami :D
OdpowiedzUsuńSłodka, "misiowa" strojnisia :) Ja też lubię te miśki, zrobiłam już co najmniej 3 i właśnie haftuję następnego, ale jeszcze go nie pokazałam na blogu :)
OdpowiedzUsuńMam te misie w kolejce do wyszywania :)
OdpowiedzUsuńUroczy włochacz. Jak już zrobisz saszetkę, to też ją pokaż.:)
OdpowiedzUsuńŚliczny misiak! Na pewno dobrze go wykorzystasz, tak jak i pozostałe niteczki.
OdpowiedzUsuńUwielbiam te Misiaki :)
OdpowiedzUsuńSliczniutki! :):) A kontury robia swoje!!
OdpowiedzUsuńDziękuję za komplement pod adresem Białej Plamy ;)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem wersji złotej - pewnie nici dały nieźle w kość ;)
Kiedyś do innego ślubnego wzorku dodałam srebrnej i... cieszę się że tylko na fragmentach a nie całości ;)
Pozwolisz że poczytam Twego bloga od początku do końca a potem dodam go do swej listy?
Misiek TT mnie zauroczył! :)
ciekawe czy doczeka się towarzystwa innych misiów T :D
pozdrawiam cieplutko
Nimidaris
Misiowa dama jest przesłodka, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję za linka - złota wariacja Białej Plamy jest cudowna :D
OdpowiedzUsuńA ta biała kokarda - miodzio :D
pozdrawiam
Nimidaris
Cudny misio, może banalne ale słodka byłby podusia :))
OdpowiedzUsuńMisiaczek wspaniały!!!
OdpowiedzUsuńMam już poczynionych kilka misiaczków!!! Są słodziutkie!!!
Sam hafcik to takie krzyżyki w szarościach, niebieski nosek, dodatek...ale?????? Konturki- dodają prawdziwego uroku!!!
Ja widzę podusię - taką przytulankę , super hafty , ściskam Dusia
OdpowiedzUsuńTe misiaczki są urocze! Wyszyłam już kilka, ale mam jeden feler hehe, nie lubię czarno-białych wzorów:( Jestem wzrokowcem i dla mnie wzór musi być kolorowy, tym bardziej podziwiam Twoja pracę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Seria TT jest cudna. Kiedyś zaczęłam wyszywać jednego misia, ale utknęłam na backstitch'ach :p
OdpowiedzUsuńTa seria jest cudna! Czy myślisz o kolejnym misiu?
OdpowiedzUsuńTen jest boski i fajnie by wyglądał na woreczku zapachowym. Choć szkoda by go potem schować do szafy :)