Witajcie
Szybciutki pościk dzisiaj.
Niedawno zaczęłam kolejny raz Drzewo Życia.
Zmieniłam kolory jak i kanwę.
Znalazłam w moich zasobach taką w kolorze ecru coś w stylu panama.
Jak za mocno naciągnę krzyżyk to przechodzi mi nitka .
Ale już mam to obcykane.
I jakoś mi idzie.
Zdecydowanie kolor i rozmiar kanwy bardzo mi odpowiada.
Kolorki wybierałam na oko.
Też z moich zasobów, tym razem ariadna.
Padło na kolorki 1777(625) oraz 1604(551)
A hafcik na dzień dzisiejszy wygląda tak
Zdjęcia robione telefonem, aparat gdzieś zawieruszyłam i nie mogę go znaleźć.
Niewiele przybywa wzorku bo trzeba jednak się skupić i nie pogubić w dzierganiu.
Dodatkowo stworzyłam kilka prac szydełkowych.
Dostałam propozycje co do zawieszek i breloczków ...
Więc siedzę i dłubię w drobnicy sówki i ufoludki, potworki
Potworny igielnik zostaje ze mną :)
Uwielbiam wbijać w niego szpikulce :)
W kolejnym poście tutorial jak zrobić sówkę na szydełku.
Gdyż zgłosiło się do mnie kilka duszyczek o pomoc,
więc na ile będę mogła to pomogę :)
Pozdrawiam i do miluśnego !!!
Wystarczy otworzyć serce, aby mieć całą miłość, jakiej potrzebujesz.