Witajcie.
Nastał dzień ostatniego kiziorka. To już dwunasty podwórkowiec.
I muszę przyznać że nie lada wyzwanie mi to sprawiło...
oto 12sty i cały miot :)
Ukończone całkowicie dzieło pokażę (oby) jeszcze w tym roku :)
Więc do miłego....
"Czasem człowiek sądzi, że ujrzał już dno studni ludzkiej głupoty, ale spotyka kogoś, dzięki komu dowiaduję się, że ta studnia nie ma jednak dna."
Stephen King - Stukostrachy
wspaniale dałaś radę Aniu !! Brawo:)))
OdpowiedzUsuńpięknie wyglądają razem - pozdrawiam cieplutko :)
Gratulacje - wspaniała kocia brygada ;)
OdpowiedzUsuńAle super kolekcja - czekam na odsłonę tego, co z nich powstanie.:)
OdpowiedzUsuńNo, ciekawa jestem, co planujesz z nich zrobić :)
OdpowiedzUsuńBombowe :)
OdpowiedzUsuńjakie fajne :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie wygląda całe stadko :))
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem co planujesz z nimi zrobić.
Pozdrawiam :))
Sa wybitnie urocze!
OdpowiedzUsuńPocieszna gromadka :D Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuń