Witajcie...
Pierwszy post w ten ostatni miesiąc w roku...
Tak, tak -mamy już grudzień.
Kalendarz adwentowy mam już powieszony ze słodkościami....
Na stronie FB DMC Polska codziennie będzie udostępniony jeden wzorek z kalendarza adwentowego, co uważam za świetny pomysł. <klik>, dodatkowo jest też konkurs, więcej dowiecie się klikając na ich fanpejdż.
Muszę przyznać że ostatnio musiałam odłożyć całkowicie krzyżyki na bok. Gdyż szydełkowe sprawy ruszyły do przodu (zamówienia) i sporo czasu mi zaszło na ich zrealizowanie.
Między innymi powstały mitenki do żółtego komina który wykonałam dla mojej siostrzenicy
są cieplutkie i zrobione na szydełku 4mm stylem ściągaczowym - są elastyczne
Nie wiem czy już pokazywałam ale w podobnym stylu dla syna mini mitenki też powstały - tym samym stylem
Kolorki sam sobie dobierał jak i guziczki :)
Powstały kolejne mitenki, szare z czaszką i czarne
Powstały także malinowe mitenki stylem -krokodyla łuska. Szaliko komin i różyczka broszka
Mam jeszcze kilka projektów szydełkowych, niestety muszą poczekać gdyż salowe sprawy muszę dokończyć :)
Podłubałam troszkę w moim Rogucu
Naprawdę niewiele mi zostało do ukończenia:)
Niezmiernie się cieszę...
Ukończony ma być na piątek, i sam owy artysta złoży na nim swój autograf...jak tylko szczęście dopisze :)
Pozdrawiam was serdecznie
I do miłego :)
"Są takie dni, kiedy niebycie jest jedyną forma gwarantującą zachowanie zdrowia psychicznego." Marcin Bruczkowski - Radio Yokohama
Wow! U Ciebie też cudnie, kolorowo! Lubię zarówno dziergać jak i nosić mitenki. Komplecik z łuską krokodyla przepiękny i pracochłonny. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńpracuś z Ciebie Aniu, [racuś!! piękne te mitenki, krzżyki i wszystko co tworzysz :))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło :))
Kiedy ty to wszystko robisz? Tyle prac w tak krótkim czasie :)
OdpowiedzUsuńJeju, jakie ekstra mitenki, można wybrać w/g gustu, a ten różowy komplet przepiękny! Pozdrawiam mile!
OdpowiedzUsuńJakie śliczne :)
OdpowiedzUsuńWszystko piękne :) Trzymam kciuki żebyś zdobyła autograf :)
OdpowiedzUsuńmowie do męża " o Rogucki się kończy " a on w oczach przerażenie i jak to ... Śmiałam się jak mu pokazałam to tylko było wooo :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieje ze autograf został wpisany ??