Hura Hura Hura
W moim kolosie ukończyłam w końcu pierwszą stronę.
Szło opornie
ale jak ja to mówię:
"kilka krzyżyków do przodu to zawsze coś !!"
Wiec się chwalę.
Ukończona strona
a tutaj w całej okazałości
Jakoś w stresie szybciej mi to idzie.
Los nas nie oszczędza.
Ale bynajmniej coś twórczego powstaje z tych nieciekawych sytuacji.
Następny post będzie...
......prawie wiosną zapachnie...
coś mi tam ptaszki świergolą..
Do miłego następnego...
" Dzwoniła Wiosna !!
Pijana, wesoła, szczęśliwa,
obok słychać muzykę, krzyki !!
Pytam u niej: Gdzie jesteś?
A ona: No idę już przecież , idę ! "
I super!! U mnie w smoku to idzie jak krew z nosa ;/
OdpowiedzUsuńIntrygująca ta pierwsza strona :) ... i ja zawsze powtarzam, że kilka krzyżyków i kroczek do przodu :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPowolutku do celu Aniu :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za codzienność :)
pozdrawiam serdecznie
No to teraz z górki ;)
OdpowiedzUsuńŻyczę, żebyś dalej trzymała takie tempo!:)
OdpowiedzUsuńpowoli do przodu :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie ci idzie. Trzymam kciuki za dalsze równie udane postępy.
OdpowiedzUsuń